Prolog:,, Od nienawiści do miłości..."
Kiedyś ktoś zadał mi pytanie: Jak wygląda twoje niebo?
Nie zastanawiając się długo, odpowiedziałam:
,,Moje niebo jest piękne. Są tam najładniejsze anioły, jakich na świecie nie ma. Wszyscy są dla siebie mili. Nikt nie krzyczy. Nie ma awantur. Nie ma bólu. Nie ma cierpienia. Każdy sobie żyje po swojemu, ma własny kąt, w którym jest bezpieczny. Ludzie traktują siebie jak przyjaciół. Wybaczają i pomagają sobie wzajemnie..."
-Niebo idealne...-powiedział.
-Nawet nie wiesz ile bym dała, by i świat był taki...-westchnęłam.
-Chcesz poczytać moją poezję?-zapytałam.
-Chętnie...
Wyciągnęłam gruby zeszyt z torebki i podałam mu.
Przewracał kartkę za kartką, aż po chwili zatrzymał się i zaczął czytać.
,,Czemu muszę tak cierpieć?
Czemu wszyscy robią mi na złość?
Dokuczają, śmieją się, obrażają?
Wtedy do moich oczu
zaczynają płynąć łzy.
Łzy bezsilności, strachu,
braku poczucia bezpieczeństwa.
I mówią mi, że będzie lepiej,
ale ja wiem, że oni się nigdy
nie zmienią, na zawsze pozostaną
bezuczuciowymi ludźmi, którym to sprawia przyjemność..." *
-Dobrze piszesz...-oddał mi zeszyt i odszedł,nie mówiąc nic.
Widziałam jak ociera łzy z policzka. Zrozumiał.
P.S. Zmieniłam prolog i mam nadzieję, że jest lepszy niż poprzedni :)
*wiersz mojego autorstwa, wszelkie prawa zastrzeżone!(NO COPY!)
Ciekawie się zapowiada ;)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że już długo jestem czytelniczką Dramione jednak pierwszy raz spotykam się z blogiem, na którym Dracze ma problemy z nauką. Ciekawie, ciekawie...
OdpowiedzUsuńwww.czydalejmniekochasz.blogspot.com
Dzięki :)
UsuńHm.. No i zapowiada się ciekawie, tylko aby matka Malfoya musiała pracować? Wydaje mi isę, że oni są na to za bogaci ;)
OdpowiedzUsuńLece czytać dalej, bo prolog intryguje.
A widzisz! :)
UsuńW moim opo jednak pracuje, ale nie po to, by zarobić, tylko taką dla przyjemności.
~Zuza
*tak
UsuńNo tak na to nie wpadłam xD
UsuńZmieniony prolog faktycznie jest lepszy od poprzedniego! Widzę, że się rozkręcasz :)
UsuńŚliczne, a wiersz aż chwyta za gardło...
Hej ;D Zauważyłam, że nie skomentowałam, więc
OdpowiedzUsuńŁadny prolog i fajne przedstawienie postaci, nie ma się do czego przyczepić nawet jednej literówki nie ma ;D Pisz dalej, bo dobrze ci wychodzi ;*
Draco i Hermiona, jeden z paringów, który naprawdę przypada mi do gustu! Ładnie opisane postacie i świetny cytat na początek. :)
OdpowiedzUsuńhttp://zasnute.blogspot.com/
Miałam już kilka dni temu nadrobić Twoje opowiadanie, ale zawsze mi coś wypadło. Choruję bowiem na popularną przypadłość pod tytułem brak czasu :<
OdpowiedzUsuńCo do samego prologu to trudno jest mi cokolwiek więcej powiedzieć, bo jest przedstawienie postaci i żadnej akcji... Nie oznacza to jednak, że kompletnie krytykuję Twój pomysł :) Wieeelki plus za to, że Draco źle się uczy. To znaczy, nie chcę zostać źle odebrana, z reguły jest kompletnie idealny, a u Ciebie nie wszystko mu tak całkowicie wychodzi :)
Lecę czytać dalej :)
U mnie noy rozdział!!!
OdpowiedzUsuńHello!
OdpowiedzUsuńCo tam, poznajesz mnie skądś? Hahahaha.
Przyszłam sobie tu do Ciebie poczytać ale nie mogę.
Cały tekst, kilku rozdziałów jest nieczytelny, Jakby przez przypadek włączyło się białe tłu do tekstu! Napraw, proszę!
A jak naprawisz to daj znać, to przyjdę poczytać. <3
Astka
Prolog bardzo smutny, podobał mi się ten wiersz ;) Nie wiem co jeszcze mogłabym napisać mam nadzieję, że rozdział pierwszy trochę wyjaśni.
OdpowiedzUsuńZapraszałaś do siebie, także przybyłam, jestem! :)
OdpowiedzUsuńPostanowiłam zacząć od prologu i powoli brnąć do przodu.
Hm, moim zdaniem prolog jest bardzo smutny, dużo poezji, cierpienia, melancholii. U mnie fragmentem number one jest: "Widziałam, jak ocierał łzy z policzka. Zrozumiał.". Dziękuję, pozdrawiam dla mnie idealne zakończenie, takie nieprzeładowane, ale wzmagające w czytelniku apetyt na dalsze rozdziały. Podejrzewam, że postacie z prologu to Draco i Hermiona.
Wpadnę niedługo i przeczytam dalsze rozdziały,
pozdrawiam Clarissa! :)